Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2019

Eveline, Glow and Go!, Strobe Highlighter (Wypiekany rozświetlacz do twarzy)

Ten rozświetlacz postanowiłam kupić po obejrzeniu live’a na Instagramie. Bardzo spodobał mi się efekt, a ponieważ nie jest jakoś super drogi pokusiłam się o jego zakup. Ja kupiłam kolor 02 – Gentle Gold. Bardzo przypadł mi do gustu. Zrobiłam sobie swatche obu kolorów i doszłam do wniosku, że ten jasny wygląda jakoś biało – mimo iż przecież jestem bladziochem. Miałam wrażenie, że mając go na policzkach widać by mnie było z daleka. Opakowanie i produkt: Produkt zamknięty w plastikowym, okrągłym pudełku, przez którego szybkę widać kolor rozświetlacza. Opakowanie zamykane jest na klik, jednak chodzi ono raczej ciężko, więc ryzyko samoistnego otwarcia jest raczej niewielkie. Aplikacja i działanie: Wersja Gentle Gold mimo iż w opakowaniu wygląda bardzo ciemno, na twarzy jakoś szczególnie nie przyciemnia mi makijażu. Raczej się w niego wtapia i mam tu na myśli efekt, kiedy normalnie prawie go nie widać, ale kiedy światło pada na moją twarz pod innym kontem pojawia się na twarzy ślic

L'Oreal Paris, Limited Edition Cannes (Szminka nawilżająca)

Pomadki w dwóch kolorach dostałam w ramach testu Wizażanek od L’oreal. Dziękuję za danie mi możliwości przetestowania tego przyciągającego oko czerwonego Zestawu z Kolekcji Cannes ❤ To mój pierwszy tak duży zestaw! Opakowanie i produkt: Bardzo piękne opakowania. Połączenie pięknej czerwieni i złota, które zawsze wygląda bardzo efektownie. Ten wzór canneńskiej palmy wytłoczony na sztyfcie pomadki dodaje jej atrakcyjności. Nigdy nie miałam aż tak pięknych pomadek. Całość prezentuje się bardzo elegancko i kobieco. Pomadki jeśli chodzi o ich wygląd dopracowane są pod każdym względem. Jak dla mnie cudo ❤ Pomadki zamykane są na klik. Wyglądają na raczej trwałe. Nie mogę za wiele powiedzieć po 2 tygodniach testów. Ryzyko samoistnego otwarcia się w torebce jest raczej niewielkie. Aplikacja i działanie: Pomadki bezproblemowo aplikują się na ustach. Suną gładko, z łatwością. Co do pigmentacji to różni się w zależności od koloru. Czerwona (Red Carpet) ma fantastyczna pigmentację. Wysta

Sostar, Whitening Cleansing Milk (Wybielające mleczko do demakijażu)

Marka ta dla mnie była kompletnie nowym doświadczeniem. Jeszcze nigdzie nie widziałam tej marki stacjonarnie, ale nie dziwne bo jest ona raczej ciężko dostępna. Używam go już cztery tygodnie, więc doszłam do wniosku, że pora podsumować jego działanie :) Opakowanie i produkt: Opakowanie jest duże – 150ml – zaopatrzone w pompkę dozującą. Mleczko o białym kolorze i gęstej, nieco ciągnącej się konsystencji. Zapach… hm… Z jednej strony jest słodkawy, przyjemny, jednak zawiera coś w sobie co jednocześnie drażni. Może to ten alkohol? Nie jestem w stanie sprecyzować, ale idzie ten zapach znieść :) Opakowanie niestety nie jest transparentne przez co nie wiadomo ile produktu jeszcze zostało i ciężko przewidzieć kiedy się on kończy. Aplikacja i działanie: Pompka dozuje sporą ilość produktu, która wystarcza na całą twarz, jest bardzo wydajny. Produkt aplikuje się na makijaż, zostawia na kilka minut, po czym zmywa się wacikiem. Produkt fajnie ułatwia zmywanie makijażu. Oczyszcza skórę, kt

Schwarzkopf Palette, Deluxe, Farba do włosów z pielęgnującymi olejkami

Tą farbę miałam na swoich włosach kilka razy i zawsze był to odcień 562 – Intensywna lśniąca miedź. Oczywiście jak sama nazwa wskazuje miał to być kolor Miedziano-rudy, ale tak samo jak w przypadku farby Schwarzkopf Color Expert włosy wyszły mi o wiele ciemniejsze niż powinny, mimo iż czas trzymania farby na włosach był zgodny z instrukcją. Tak więc zamiast miedzianych włosów wychodziły mi kasztanowe z rudymi refleksami. Oczywiście po tygodniu-dwóch kolor stawał się taki jaki powinien być. Nie wiem co te farby Schwarzkopf w sobie mają, że zawsze wychodzi mi ciemny kolor. Mimo to nawet lubiłam ta farbę. Opakowanie i produkt: W skład zestawu wchodzą: krem koloryzujący, buteleczka aplikacyjna z emulsją rozwijającą, serum przeciw złamaniom, dwie maski z olejkami po koloryzacji, instrukcja i rękawiczki. Aplikacja i działanie: Krem koloryzujący dodajemy do buteleczki z emulsją rozwijającą. W tym przypadku przeogromnym plusem jest fakt, że wszystko dodajemy do buteleczki z apli

Fred & Flo, Baby Wipes Fragranced (Chusteczki dla dzieci zapachowe)

Od niespełna roku kupuję właśnie te chusteczki. Muszę przyznać, że początkowo nie byłam do nich przekonana i bo używaliśmy już wielu chusteczek, jednak nie żałuję, że dałam im szansę. Używam ich do zmywania makijażu, jednak głównie   kupujemy je dla mojej trzyletniej córki :) Opakowanie i produkt: Chusteczki w ilości 72 sztuk zapakowane zostały w zielone, foliowe opakowanie. Normalnie na tym byłby koniec, bo większość opakowań otwierana jest od góry na specjalną taśmę, której klej z czasem puszcza i chusteczki najzwyczajniej zaczynają wysychać. Jednak tutaj producent poszedł o krok do przodu i zamontował na opakowaniu specjalne plastikowe okienko - zapięcie, dzięki któremu chusteczki nie wysychają. Bardzo mało opakowań posiada to praktyczne rozwiązanie i dlatego to jest przeogromny plus. Aplikacja i działanie: Chusteczki nie są szorstkie i nie drapią podczas zmywania makijażu. Są idealnie wilgotne - ani za suche, ani za mokre. Mają przyjemny zapach. Nie uczulają i nie podrażn

Wibo, Wibomood, Spicy Lips Matte Edition (Matowa pomadka do ust z ekstraktem z papryczki chili)

Nad tymi pomadkami Wibo zastanawiałam się już jakiś czas. Widziałam, że Instagramerki bardzo sobie je chwalą jako pomadki codzienne i że są całkiem trwałe. Stwierdziłam więc, że sprawdzę na własnej skórze czy tak jest i zakupiłam jedną w odcieniu Nr04. Nie wiem jak ten odcień się nazywa bo nie ma takiej informacji na opakowaniu, ale na ustach wpada w tony brązowe. Bardzo ją lubię. Dlaczego? Opakowanie i produkt: Opakowanie pomadki jest małe i praktyczne. Wszędzie się zmieści. Jest przezroczyste więc przypuszczam, że będzie widać kiedy produkt się kończy. Aplikator jest trochę mało precyzyjny co utrudnia dobre wyrysowanie konturu ust. Teoretycznie jest to pomadka z ekstraktem z papryczki chilli, który ma za zadanie widocznie powiększać usta, jednak ja tam ani tej papryczki nie czuję, ani nie widzę. Usta mnie nie szczypią, ani nie są w ogóle powiększone, nie ma żadnego efektu, nawet najmniejszego jeśli o chilli, jakby go w ogóle nie było. Pomadka ogółem ma tylko cztery odcienie i

Ziaja, Anty-perspirant „Bloker”

Ten bloker zaczęłam stosować jakoś na przełmie sierpnia i września roku 2018. Tak naprawdę prawdziwie wysokie temperatury mnie wtedy ominęły, dlatego zwlekałam z jego recenzją aż do dzisiaj. A wszystko po to aby upewnić się, czy w temperaturach powyżej 30 stopni również da sobie radę. Ponieważ ostatnio upalnych dni rodem z Sahary mieliśmy sporo, więc mogłam podsumować swoją recenzję i podzielić się nią z Wami. Opakowanie i produkt: Blocker zamknięty w poręcznej kulce. Produkt koloru mlecznego, o przyjemnym zapachu, który po wyschnięciu jest w ogóle niewyczuwalny. Opakowanie zakręcane na gwint. Kolorystyka typowo Ziajowska, minimalistycznie biała z logiem Ziaji i nazwą produktu. Aplikacja i działanie: Co do jego działania jestem mega zadowolona. Mocno ogranicza pocenie się, na tyle że nie jest ono widoczne na ubraniach. Właściwie to nawet przy ponad 30 stopniach zauważyłam, że nawet jeśli jeśli moje ciało leciutko się spociło to pachy mam suche! Specjalnie sprawdzałam kilka ra

Luksja, Patisserie, Caramel Waffle, Bath Foam (Płyn do kąpieli)

Luksja karmelowo-waflowa, czy raczej karmelowa z nutami wanilii to mój drugi z dwóch ulubionych wariantów zapachowych. Pamiętam, że kupiłam go ponieważ nie było w sklepie mojej czekoladowej-pomarańczowej odpowiedniczki i nie żałuję tej decyzji. W trakcie jej użytkowania bardzo ją polubiłam i ciągle wracam do niej od czasu do czasu :) Opakowanie i produkt: Produkt zamknięty w dużym opakowaniu o pojemności 1l. Szata graficzna przedstawia smakowity wafel oblany karmelem. W ogóle wszystkie etykiety z serii Patisserie zachęcają do kupna, bo wyglądają bardzo smakowicie, a to z pewnością działa na naszą podświadomość J Płyn do kąpieli jest dosyć gęsty, o karmelowym kolorze i obłędnym waniliowo-karmelowym zapachu <3 Co istotne, opakowanie posiada otwarcie, które się nie zacina. Aplikacja i działanie: Produkt jak każdy inny płyn należy wlać do wanny, podczas wlewania wody, dzięki temu zabiegowi otrzymują dużą ilość piany, ponieważ płyn ten bardzo łatwo się pieni. Sama piana utrzy

L'Oreal Paris, Volume Million Lashes Limited Edition Cannes (Pogrubiający tusz do rzęs)

Tusz dostałam w ramach testu Wizażanek od L’oreal. Dziękuję za danie mi możliwości przetestowania tego przyciągającego oko czerwonego Zestawu z Kolekcji Cannes ❤ To mój pierwszy tak duży zestaw! Opakowanie i produkt: Bardzo ładne opakowanie. Połączenie pięknej czerwieni i złota, o kształcie, który jest przypisany wszystkim tuszom z serii Volume Million Lashes. Całość prezentuje się bardzo elegancko i kobieco. Szczoteczka silikonowa o prostym, niewygiętym kształcie, zwężana ku końcowi. Łączy ona obie cechy, które cenię w tuszach a raczej ich szczoteczkach. Chociaż z drugiej strony, jak szczoteczka jest inna nigdy nie skreślam jej tylko z powodu jej kształtu. Konsystencja tuszu raczej z kategorii rzadkich, jednak nie widzę w tym problemu bo z czasem tusz i tak zgęstnieje. Szczoteczka dozuje odpowiednią ilość tuszu, dzięki czemu nie musimy ściągać z niej jego nadmiary. Kolor tuszu to bardzo ładna czerń. Aplikacja i działanie: Wypustki tej szczoteczki są raczej długie i rzadko um

Kolastyna, Dla Dzieci, Emulsja do opalania w sprayu SPF 30

Po porażce emulsji w tubce, w następnej kolejności padło na emulsję w sprayu. Ta forma jednak o wiele lepiej nam odpowiadała, tym bardziej kiedy trzeba szybko dziecko wysmarować, bo chce do wody iść już teraz, w tej chwili :) I w tym wypadku był to już strzał w dziesiątkę :) Opakowanie i produkt: Produkt zamknięty w butelce o pojemności 200ml wyposażonej w spray, co bardzo ułatwia aplikację. Teraz weszła nowa wersja tego produktu o bardziej prostym kształcie. Sam mechanizm sprayu jest wyposażony w czerwoną blokadę, którą zakłada się żeby zredukować do zera ryzyko wydostania się produktu w torbie. Zapach również przyjemny tak samo jak w przypadku wersji w tubce. Aplikacja i działanie: Aplikacja szybka, łatwa i przyjemna. Psikasz i wcierasz i dziecko może iść do wody. Łatwo się rozciera i dobrze wciera w skórę, nie pozostawiając białej warstwy na skórze. Nie brudzi ubrań co jest przeogromnym plusem. Spełnia swoje zadanie i zabezpiecza delikatną skórę dziecka przed promieniami s

Schwarzkopf Color Expert, Supreme-Care Color Cream with OmegaPlex

Jest to jedna z farb jakiej używałam ostatnio. Po wielu latach chciałam zmienić kolor włosów. Zdecydowałam się na kolor ciemnego blond i padło właśnie na tą farbę w odcieniu 7.0 czyli właśnie Ciemny blond. Czy jestem z niej zadowolona no nie do końca, bo z pewnością nie uzyskała koloru jaki powinnam uzyskać. Oczywiście liczyłam się z faktem, że kolor może być ciemniejszy, tym bardziej że mój wyjściowy był spłowiałym już rudym, jednak to co uzyskałam nawet nie leżało koło blondu – wyszedł ciemny brąz. Opakowanie i produkt: W skład zestawu wchodzą: krem koloryzujący, emulsja rozwijająca, serum przeciw złamaniom, odżywka po koloryzacji, odżywka po 3 tygodniach koloryzacji, instrukcja i rękawiczki. Aplikacja i działanie: Krem koloryzujący, emulsja rozwijająca i serum przeciw złamaniom mieszamy w jakimś plastikowym pojemniku i nakładamy pędzlem do farbowania włosów co jest raczej średnio wygodne. Także pierwszy minus jest taki, że butelka aktywatora nie posiada aplikatora dzięki c

Garnier, Mineral Deodorant, 5 Protection Skin+Clothes 48H Spray

Tego dezodorantu nie miałam już dawno. Możliwe nawet, że kupię go sobie znowu. Lubiłam je za dodatkową możliwość blokady, co sprawiało że były one idealne do podróży. Osobiście najczęściej kupowałam fioletową wersję zapachową. Raz chyba zdarzyło mi się kupić wersję zieloną(czy turkusową nie pamiętam dokładnie). Pamiętam, że byłam bardzo zadowolona z niego chociaż działanie miał raczej średnie jak większość antyperspirantów. Opakowanie i produkt: Opakowanie białe z dodatkiem koloru przydzielonego do konkretnego zapachu. Szata graficzna raczej prosta i minimalistyczna, ale moim zdaniem to nawet dobrze. Dodatkowym atutem w tych dezodorantach jest blokada, o której wspominałam wcześniej. Jak już wspominałam miałam wersję fioletową i jej zapach bardzo mi się podobał. Dezodorant nie był duszący co również było dużym plusem. Aplikacja i działanie: Jest to antyperspirant, którego spokojnie można używać wiosną, jesienią i zimą, jednak uważam, że na lato się on nie nadaje – zresztą jak