Tą bazę kupiłam jakieś dobre 6 miesięcy temu. Ja posiadam tą pierwszą wersję jaka wyszła przy współpracy Wibo z Martą Parciak vel Zmalowana. Kiedy współpraca dobiegła końca, marka wypuściła ten sam produkt (jak mniemam) pod nazwą Extra White Base. Z reguły pracuję raczej na bazie pod cienie marki NAM, jednak przy pastelowych lub bardzo jasnych neonowych cieniach czasami bardzo ciężko otrzymać taki sam kolor jaki mamy w palecie. Pastelowe i neonowe kolory z tego co mi wiadomo są trudne w produkcji, a ich pigmentacja często jest słabsza. Dlatego w takiej chwili warto użyć właśnie takiej białej bazy, która rozjaśni kolor naszej skóry, podbije nam te kolory cieni. Baza ma przepiękny kokosowy zapach i ma średnie krycie, jednak wybiela ona powiekę na tyle dobrze, aby dodać naszemu makijażowi głębi koloru. Produkt może służyć nie tylko jako cień czy baza ale także jako eyeliner. W końcu biel rewelacyjnie odświeża spojrzenie. Sprawdzi się tutaj bardzo dobrze, ponieważ cień ta ma matowe wykończenie.
Opakowanie i produkt:
Opakowanie przezroczyste, podobne do tych z kolekcji KatOsu lub WiboMood, o pojemności 4ml. Produkt jak widać na zdjęciu jest biały i ma średnie krycie w kierunku pełnego. Jest to produkt zastygający o matowym wykończeniu i kokosowym zapachu. Jest dosyć gęsty, ale jednocześnie na tyle mokry, że nie da się budować krycia, w momencie kiedy już zastygnie. Ma klasyczny aplikator, który stosuje się przy błyszczykach i pomadkach w płynie.
Aplikacja i działanie:
Nie miałam większych problemów z aplikacją tego cienia. Oczywiście należy pracować z nim szybko, bo zastyga, tym bardziej kiedy robimy nim kreskę. Ponowne dołożenie cienia po jego zaschnięciu może skutkować widoczną dziurą, szczególnie jeśli nie mamy w nich wprawy i cały proces zawiera nam więcej czasu. Jako cień można go ładnie rozetrzeć pędzlem, jako bazę można wklepać paluszkiem i tez jest dobrze. Podbija matowe cienie pastelowe i neonowe, nie zmieniając przy tym ich koloru. Nie zebrał mi się w załamaniu, dobrze współgra z cieniami matowymi, szczególnie tymi jaśniejszymi. Jak dla mnie jest całkiem ok. Szkoda tylko, że jego PAO to tylko 6 miesięcy od otwarcia. Ja tego typu kolorów używam raczej sporadycznie, więc użyłam jej raptem kilka razy, a będę ją musiała już pewnie wywalić do kosza... Szkoda...
Dostępność i cena:
W mojej wersji baza jest już niedostepna, jednak jej wcześniej wspomnianą zamienniczkę czyli Extra White Base dostaniecie ciągle w Rossmannie w cenie regularnej 25zł. Znajdziecie ją również w kilku drogeriach internetowych gdzie jej cena regularna to ok. 18-20zl. Aktualnie w drogerii @ezebrapl jest na nią fajna promocja, dzięki której zapłacicie za nią jedyne 15zł. Warto również zajrzeć do sklepu samego producenta w poszukiwaniu fajnych promocji.
Czy kupię ponownie? No cóż... Kupiłabym, jakbym używała jej częściej... no chyba, że na jakiejś promocji... Zastanowię się nad tym jeszcze. Czy polecam? Oczywiście, że tak, jeśli masz ciemniejszą karnację, a lubisz jasne pastelowe lub neonowe cienie to jak najbardziej. Produkt jest na prawdę godny uwagi szczególnie za 15zł.
#wibo #lovely #wiboxzmalowana #zmalowanaxwibo #zmalobeautycommunity #whitebaseeyeshadow #cieńdopowiek #ciendopowiek #eyeshadow #cieńdopowiekwpłynie #ciendopowiekwplynie #liquideyeshadow #bazapodcienie #eyeshadowbase #kamienienaturalne #naturalstones #howlitbiały #howlitbialy #whitehowlite #agatbostwański #agatbostwanski #botswaneagate #recenzja #review
Komentarze
Prześlij komentarz