Przepraszam Was za kolejną długą nieobecność. Ale miałam dosyć szalone 2 tygodnie. Przez 5 dni miałam gości. Odwiedziła mnie moja przyjaciółka, która w tym celu musiała pokonać ponad 300km. Przyjaciółka przyjechała oczywiście ze swoimi dziewczynami, ale jak to z dzieciakami bywa w jednej chwili jest miłość, a w następnej jest już problem :) Wychodziłam z siebie, żeby wszystkim dogodzić, chociaż nie zawsze to się udawało, bo każda z nas jest kompletnie inna :D Dziewczyny wyjechały w sobotę, w niedzielę zaś była impreza urodzinowa Felicji dla rodziny. W tym roku Felicja poprosiła o jednorożcowe urodziny. Były jednorożcowe balony z helem, jednorożcowe dodatki (serwetki, talerzyki oraz obrus) a także jednorożcowy tort, który zamówilismy w pobliskiej cukierni Jacek Placek. Tort przepyszny i idealny na słodkość! My nie przepadamy za słodkimi tortami i specjalnie prosiliśmy o taki mało słodki. Spełnił nasze oczekiwania w 100%. Felicja po imprezie powiedziała, że to były jej najlepsze urodziny i że jest bardzo szczęśliwa. Cieszę się przeogromnie, że udało mi się spełnić jedno z jej marzeń :) Zaraz po tym dodała, że za rok mają być z psim patrolem :D Nie wiem czy już mam się bać :D Żałuję tylko, że nie pomyślałam, aby wcześniej zrobić lepsze zdjęcie tortu, ale nie było zbytnio na to czasu...
Ale żeby nam się nie nudziło i żeby nie było zbyt łatwo, już w sobotę męża zaczęło tak konkretnie rozkładać. A kilka dni po nim oczywiście choroba zaatakowała również i Felicję, która w środę dostała gorączki... Teraz walczymy ciągle z chorobą, która w końcu zaczyna odpuszczać.
#urodziny #6teurodziny #szczególnydzień #szczegolnydzien #mojewszystko #instamama #instadziecko #cośsłodkiego #cosslodkiego #jacekplacek #torturodzinowy #tortjednorozec #tortjednorożec
Komentarze
Prześlij komentarz