Mój mąż pracuje jako operator maszyn CNC, i wiele godzin spędza w specjalnym obuwiu roboczym. To takie obuwie, które jest dodatkowo usztywniane i w razie gdyby cos spadło na nogę, to zmniejsza ryzyko uszkodzenia stóp. Jednak takie obuwie robocze niestety nie przepuszcza powietrza tak jak zwykłe obuwie, dlatego problem nadmiernej potliwości stóp i nieprzyjemnego zapachu, siłą rzeczy towarzyszy mu na co dzień. Ten dezodorant zwalczający problem przykrego zapachu towarzyszy mu już od kilku lat i jest z niego bardzo zadowolony. Produktu można używać bezpośrednio na stopy, jak również do samego obuwia.
Opakowanie i produkt:
Produkt zamknięty w opakowaniu o pojemności 200ml. W Rossmannie znajdziemy również jego wersję mini o pojemności 50ml. Jest bezbarwny i ma przyjemny cytrynowy zapach. Używany bezpośrednio na stopy, daje uczucie przyjemnego chłodu i orzeźwienia. Na skórze zapach utrzymuje się bardzo długo. Jego specjalna formuła sprawia, że skóra po spryskaniu tym sprayem jest sucha, co jest ogromnym plusem bo możemy od razu zakładać obuwie na stopy.
Aplikacja i działanie:
Aplikacja jest łatwa i przyjemna. Produkt jak już wspomniałam wcześniej ma przyjemny zapach i nie jest duszący. Oczywiście to czy będzie duszący czy też nie, zależy również od tego w jakiej ilości go używamy. Zapach na skórze utrzymuje się bardzo długo. W zależności od potrzeby mąż używa go na obuwie lub na stopy. Przykre zapachy zwalcza całkowicie lub prawie całkowicie, zależy jeszcze jak duży problem nam doskwiera. Jego specjalna formuła sprawia, że skóra po spryskaniu tym sprayem jest sucha, co jest ogromnym plusem bo możemy od razu zakładać obuwie na stopy. Jest to tzw. suchy spray. Aplikowany do obuwia, nie zostawia na nim plam. Jest wydajny i starcza na długo. Mężowi opakowanie 200ml starcza na ok. 1,5 miesiąca.
Dostępność i cena:
Dostępny tylko w Rossmannie, ale to i tak dużo, bo Rossmann teraz prawie na każdym rogu jest. Jego cena regularna to 6,49zł za 200ml i 3,59zł za 50ml. Jego cena regularna jest niska, a jak złapiemy go na promocji to już w ogóle bajka.
Komentarze
Prześlij komentarz