Pamiętacie jeszcze jak pół roku temu kupiłam na Aliexpress paletki cieni, które kolorystycznie są podobne do paletek Hudy? Początkowo planowałam pisać recenzję każdej z nich osobno, jednak stwierdziłam, że nie ma to sensu, ponieważ o wszystkich pięciu mam takie samo zdanie. Paletki te pod względem pigmentacji i blendowania są super, makijaże wychodzą piękne, napigmentowane, jednak nie nacieszymy się efektem zbyt długo. Ponieważ ich trwałość jest tak katastrofalna, że woła o pomstę do nieba. Dla osób, które maja opadające powieki tak jak ja, raczej nie polecam wykonywania nimi całego makijażu, bo po kilku godzinach skończy się to zebraniem cieni w załamaniu powieki, nawet pomimo użytej bazy do cieni. A w samym załamaniu zamiast cieni, widoczna będzie naga skóra. Uwierzcie mi, że nie wygląda to zbyt estetycznie. Fajnie się natomiast sprawdzają, kiedy są nakładane na powiece nieruchomej, do rozblendowania granic naszego makijażu, czy też tylko jako pojedynczy akcent kolorystyczny.
Jednak na wszystko można znaleźć zastosowanie. Jeśli jesteś osobą początkującą, możesz na nich uczyć się sztuki makijażu, szczególnie tego kolorowego i artystycznego. Jeśli dodatkowo myślisz o tym, żeby założyć swoje konto na Instagramie i chcesz tam zamieszczać zdjęcia, to na początek takie palety mogą być całkiem fajnym rozwiązaniem. Ponieważ możesz nimi zrobić fantastyczny makijaż, uwiecznić go na zdjęciu a po wszystkim możesz go zmyć.
Opakowanie i produkt:
Opakowania mają, całkiem trwałe, tekturowe, zamykane na mocne magnesy. Wykonanie paletek jest porządne, nic się z nimi nie dzieje. W każdej palecie jest zestaw dziewięciu cieni: w tym matowe i foliowe. W paletce Lemon, znajduje się jeden cień brokatowy. Owy cień ma złoty kolor na transparentnej bazie i po aplikacji widać taki grubo zmielony brokat.
Aplikacja i działanie:
Cienie matowe jakoś szczególnie się nie osypują, i o dziwo nie są suche jak to bywa w cieniach Made in China :) W dotyku są bardziej aksamitne, a cienie foliowe przy dotknięciu są jak masełko. Wszystkie cienie mają przepiękne kolory i są dobrze napigmentowane. Nie problemu z ich rozblendowaniem i łączeniem. Co jeszcze? Niektóre kolory są tak napigmentowane, że mogą zabarwić włosie pędzli.
Dostępność i cena:
Cienie dostępne na Aliekspress w cenie ok. 12zł za jedną paletkę, więc są tanie. Jednakże biorąc pod uwagę ich trwałość mam mieszane uczucia. Nie polecam osobom z opadnięta powieką, chyba że tylko do makijażu artystycznego na Instagrama. Polecam również do uczenia się sztuki makijażu i łączenia kolorów. Tak na co dzień, kiedy spędzamy w makijażu wiele godzin to nie bardzo. Ale jest bardzo prawdopodobne, że u osób bez problemu z opadającą problem sprawdzą się one idealnie. Decyzje pozostawiam Wam.
#aliexpress #beautyglazed #beautyglazedjupiter #jupiter #beautyglazedneptune #neptune #beautyglazedsaturn #saturn #beautyglazeduranus #uranus #beautyglazedlemon #lemon #brighteyeshadow #paletadocieni #paletkacieni #zakupoweszaleństwo #zakupoweszalenstwo
Komentarze
Prześlij komentarz