Było coś podczas opalania, zapobiegawczego, żeby się nie spalić a opalić. Teraz przyszła pora na fantastyczny produkt po opalaniu. Ta pianka jest dla mnie hitem tego lata. Ostatnio z filtrem ciężko mi się opalić, swoją drogą rzadziej wychodzę teraz z domu przez pandemię. Z kolei bez filtra UV moja skóra szybciej staje się czerwona, a jeszcze do tego ta moja blada karnacja! Dlatego, jak już wystawiam swoją skórę na ekspozycję słoneczną to na krótkie odstępy czasu, a po powrocie do domu nakładam od razu ta piankę i jest cacy. Pianka fajnie niweluje uczucie ciepła na skórze, a do tego koi ewentualne zaczerwienia, a ja cieszę się skórą muśniętą słońcem bez bąbli i schodzącej skóry.
Opakowanie i produkt:
Klasyczne opakowanie, jakie możecie spotkać przy piankach do włosów. Ładna szata graficzna, w której przeważa ładny niebieski kolor. Opakowanie jest średniej wielkości, o pojemności 150ml, ale spokojnie wystarczy Wam na całe lato. Pianka jest gęsta i ma biały kolor. Co do zapachu to tutaj zapach jest już odrobinę inny, ale w dalszym ciągu jest przyjemny i długo się utrzymuje na skórze.
Aplikacja i działanie:
Pianka wciera się nieco dłużej niż zwykłe emulsje do opalania. Piana zmienia się w białą, lepką warstwę, którą należy dobrze wetrzeć w skórę. Dla jednych może to być minus, ale mi to osobiście nie przeszkadza. Z pewnością produkt ten pozostawia na skórze lepki film, który jest wyczuwalny jeszcze długo po aplikacji. Jest minus, ale w moim mniemaniu jest to cena, jaką należy ponieść za dobre działanie pianki, które utrzymuje się bardzo długo. A o jakim działaniu mowa? Pianka pomaga złagodzić podrażnienia wywołane promieniowaniem UV. Dzięki niej uniknęłam schodzącej skóry i mogłam cieszyć swoją opalenizną. Produkt z pewnością nawilża skórę. Może nie aż na 48 godzin, jak twierdzi producent ale z pewnością na 12 godzin to spokojnie. Co dalej? Pomaga ukoić zaczerwienienia i podrażnienia oraz dzięki efektowi chłodzenia, daje skórze uczucie komfortu. Ulga jest odczuwalna od razu. Skóra jest miękka, dobrze nawilżona i pachnąca. Z pewnością plusem jest duża zawartość D-pantenolu, która wynosi w nim aż 10%, co sprzyja regeneracji skóry. Nie uczula, nie podrażnia. Można stosować również na twarz.
Dostępność i cena:
Dostępna stacjonarnie w Naturze w cenie regularnej 23,99 zł. Aktualnie dostaniecie ją tam w promocji za 21,99 zł. W Hebe w tej chwili również trwa promocja i kosztuje ona 18,99 zł. Wydaje mi się, że widziałam ją w Rossmannie jednak nie patrzyłam na jej cenę, a w ich sklepie internetowym jej nie ma. Dostaniecie ją również w wielu drogeriach i sklepach internetowych już od 15 zł.
#kolastyna #kolastynapianka #dladzieci #forkids #forchildren #rodzina #family #ochronaprzeciwsłoneczna #ochronaprzeciwsloneczna #sunprotection #piankapoopalaniu #aftersunfoam #piankachłodząca #piankachlopdzaca #coolingfoam #piankazdpantenolem #piankawithdpanthenol #piankadpantenol #recenzja #review
Komentarze
Prześlij komentarz