Te pędzle mam już jakiś rok, i tak sobie pomyślałam, że dla odmiany może właśnie o nich napiszę recenzję, tym bardziej że naprawdę są godne polecenia. Po prawie roku używania pędzle są ciągle w bardzo dobrym stanie.
Co jest w nich takiego szczególnego? No cóż, cała ta seria poza pięknymi pastelowymi kolorami trzonków, ma jeszcze jedną cechę charakterystyczną, która wyróżnia je spośród innych pędzli. Mianowicie posiadają one włosie, które podczas produkcji zostało wzbogacone pudrem zielonej herbaty. Spytacie się dlaczego? Niektórzy z Was pewnie znają cudowne właściwości zielonej herbaty, ale jeśli ktoś z Was ich nie zna to spieszę z podpowiedzią. Poza właściwościami kojącymi i bogactwem antyoksydantów, zielona herbata posiada również właściwości antybakteryjne, które to zostały wykorzystane właśnie podczas produkcji tych pędzli. Dzięki dodaniu owej zielonej herbaty pędzle z linii Pastelove zyskały dodatkową zaletę, jaką jest dłuższe niż dotychczas zachowanie czystości włosia. Cała ta seria powstała z myślą o osobach z cerą wrażliwą.
Ja posiadam pięć z siedmiu dostępnych w ofercie pędzli i są to:
1. Pędzel do różu i bronzera #02 (20,99zł)
Ultra puszysty pędzel, którego ukośnie ścięte włosie dopasowuje się do kształtu policzków dla łatwego i precyzyjnego rozprowadzania różu oraz bronzera – bez plam.
2. Zestaw pędzli do blendowania cieni #04 i #05 (19,99zł)
Pędzel #04 jest to płaski pędzelek, który nadaje się do precyzyjnego nakładania cieni.
Pędzel #05 to okrągły pędzelek, w kształcie kulki nadający się do precyzyjnego nakładania cieni w załamaniu powieki czy tez w zewnętrznym kąciku oka. Rozciera granice między cieniami i łączy kolory, chociaż osobiście myślałam, że będzie mniej zbity. Jednak nic nie szkodzi. Ja lubię tym pędzelkiem nakładać sobie w wewnętrznym kąciku oka rozświetlacz.
3. Zestaw do brwi i konturowania oka #06 i #07 (18,99zł)
Pędzel #06 to płaski pędzelek o ściętym włosiu, idealny do rysowania kresek lub wypełniania brwi cieniem. W moim odczuciu przy pomadzie się nie sprawdza, ponieważ jego włosie jest do tego za miękkie.
Pędzel #07 to płaski pędzelek idealny do rozcierania kredki przy linii rzęs cieniem lub nakładania cieni na dolnej powiece.
Dwa brakujące pędzle to Pędzel do pudru #01 i Pędzel do rozświetlacza #03.
Co mogę powiedzieć o całym zestawie? Pędzle są mięciutkie i przyjemne w dotyku. Syntetyczne włosie jest równo docięte i nie gubi się podczas mycia. Włosie nie kuje w powiekę co jest kolejnym i istotnym plusem. Trzonki mają piękne pastelowe kolory, które są fajna alternatywą od zwykłych czarnych czy brązowych a całości dopełnia srebrna skuwka ozdobiona serduszkiem :) A no i najważniejsze! Pędzle te dostaniecie w Rossmannie. Gorąco je polecam :)
#killyS #makemeup #pastelove #blendowaniecieni #blendingshadows #konturowanieoka #eyecontouring #konturowanietwarzy #facecontouring #pędzeldoróżu #pedzeldorozu #brushforblush #pędzeldobronzera #pedzeldobronzera #brushforbronzer #pędzeldobrwi #pedzeldobrwi #eyebrowbrush #zielonaherbata #greentea
Komentarze
Prześlij komentarz