Te rzęsy kupiłam jakiś czas temu, ale jeśli mam być szczera to póki co użyłam ich tylko kilka razy do makijażu. Mają fantastyczny kształt i są przepiękne. Pasek mają całkiem elastyczny, jednak strasznie gruby. Ja kleję rzęsy od spodu, dzięki czemu wyglądają one o wiele bardziej naturalnie. Jeśli o sztuczne rzęsy chodzi to jestem ciągle świeżakiem i nie mam tak wprawionej ręki do ich klejenia. Przyklejenie ich sprawiało mi trochę trudności, a jak już je przykleiłam to wydawały mi się dosyć ciężkie. Póki co z podkulonym ogonem wracam do moich Ardellek, ale nie ukrywam że prawdopodobnie sięgnę jeszcze po nie w przyszłości, bo wyglądają przecudnie na oku! Z pewnością polecam je osobom już bardziej doświadczonym w tym zakresie. Osobom początkującym raczej bym odradzała, ale z drugiej strony kto komu zabroni? Prawda? 😋
Z ciekawostek, opakowanie nie zawiera kleju do rzęs w zestawie. Ale w moim odczuciu to dobrze, bo kleje dodawane do takich rzęs z reguły są kiepskiej jakości. Dzięki temu możemy je kupić taniej. Nie wiem jak z ich dostępnością stacjonarną, jednakże w internecie znajdziecie je w ofercie kilku drogerii oraz w sklepie u samego producenta. Ich cena regularna to z reguły 9-10zł, więc jest bardzo kusząca i zachęcająca do zakupu.
#clavier #clavierlashes #quickpremiumlashes #martagąska #martagaska #rockanddoll #sztucznerzesy #sztucznerzęsy #pięknerzęsy #pieknerzesy #beautifuleyelashes #uwodzicielskiespojrzenie #eyelashesseparated #seductivelook #makijaż #makijaz #makeup #recenzja #review
Komentarze
Prześlij komentarz