Kochani dawno nie było postu, a ja korzystając że mąż jest w domu postanowiłam ten czas wykorzystać i napisać jedną, a być może nawet kilka recenzji aby były na potem. Zacznę od korektora. W świątecznej paczce od Eveline dostałam dwa najnowsze odcienie tego gagatka i są to kolory 20 Peach oraz 25 Sand Nude. Niestety jak widać na załączonym obrazku, są one na mnie dużo za ciemne, jednakże mam też swój korektor w odcieniu 01 Light i na nim będę opierała swoją dzisiejszą recenzję. Ma dobre krycie, które można budować do pełnego, pięknie pachnie, nie wysusza strefy pod okiem i jest gęsty, a takie właśnie korektory preferuję. Wystarczy niewielka ilość i strefa pod okiem wygląda bardziej świeżo, a sińce pod oczami są mniej widoczne. Jego lekka formuła sprawia, że wtapia się w skórę i dobrze wygląda pod okiem, a co najważniejsze nie wchodzi w załamania skóry i zmarszczki. Receptura kosmetyku, która zawiera kwas hialuronowy, wodę termalną oraz glinkę amazońską sprawia, że skóra jest przyjemnie gładka oraz nawilżona.
Opakowanie i produkt:
Opakowanie akrylowe o pojemności 7,5ml jest oczywiście transparentne, co jest dużym plusem bo wiemy ile produktu mamy. Szata graficzna oparta na dwóch kolorach: czerni i złocie (jak w podkładzie), bardzo ładnie się prezentuje. W przeciwieństwie do korektora Liquid Camouflage HD, ten ma klasyczny aplikator, który jest precyzyjniejszy niż ten typu jumbo. Produkt ma bardzo kremową i gęstą konsystencję oraz ma przyjemny, perfumowany zapach.
Aplikacja i działanie:
Aplikacja należy do raczej komfortowych. Sam korektor ma bardzo dobre krycie, powiedziałabym nawet że pełne i fantastycznie się rozprowadza. Nie wysusza nam skóry pod okiem i nie podkreśla suchych skórek. Ale jak wspominałam wcześniej zawiera on w swoim składzie kwas hialuronowy, wodę termalną oraz glinkę amazońską sprawia, które dają nam dodatkową dawkę nawilżenia, np. w okolicy pod okiem. Uczucie nawilżenia jest zdecydowanie wyczuwalne, przynajmniej w moim przypadku. Produkt nie wchodzi w zmarszczki i załamania skóry, ale zaznaczam że nakładam go w niewielkiej ilości. Super nadaje się jako baza wyrównująca koloryt powieki przed aplikacją cieni do powiek. Taki zabieg sprawiał, że moja baza trzymała się na powiece o wiele lepiej i dłużej, a makijaż nie zbierał się wraz z bazą w załamaniu powieki. Wielu osobom z pewnością sprawdzi się jako baza pod cienie :) Współgra z różnymi podkładami – w moim przypadku był to Ideal Matt od Revers oraz Facefinity All Day Flawless od Max Factor, a także Wonder Match, Wonder Match Lumi oraz Better than perfect od Eveline. Nie ważył się, nie rolował pod podkładem, wszystko się trzymało i było na swoim miejscu.
Dostępność i cena:
Jak to wygląda z dostępnością? Cieszy się on popularnością głównie w drogeriach internetowych, ale stacjonarnie też go dostaniemy, miedzy innymi w drogeriach Rossmann, Hebe czy Superpharm. Jego cena regularna stacjonarnie to 24-30zł. Oczywiście są również na niego promocje dzięki którym jego aktualna cena w Hebe i Superpharm to 18zł. Internetowo zapłacimy za niego podobnie. Aktualnie trwa na niego promocja w eZebrze, gdzie w tej chwili kosztuje ok. 16zł. Oczywiści możemy go również kupić w sklepie samego producenta, gdzie w tej chwili kosztuje on 18zł i gdzie opłaca się hurtowo uzupełniać zapasy :D
Komentarze
Prześlij komentarz