Dzisiaj taki temat trochę urlopowo-wakacyjny. Nie raz zastanawiacie się podczas pakowania walizki, co wziąć, żeby mieć wszystko, a jednocześnie żeby kosmetyki nie zajmowały zbyt wiele miejsca. Od długiego czasu w Rossmannie kupić można mini wersje wielu produktów pielęgnacyjnych, które idealnie sprawdzą się podczas urlopu, weekendowego pobytu u rodziny, czy też podczas pobytu w szpitalu. Pierwszy raz żel Joanna w wersji Men oraz żel Bobini kupiłam właśnie podczas pobytu córki w szpitalu. Od tamtej pory kiedy mamy tylko możliwość wyjazdu sięgamy właśnie po te mini kosmetyki.
Joanna Power Men - Jest to żel pod prysznic i szampon w jednym, ale dedykowany zarówno do mycia twarzy, ciała jak i włosów, czyli tak na prawdę to 3w1. W opakowaniu o pojemności 100ml, znajdziemy produkt w postaci transparentnego żelu, o świeżym i bardzo męskim zapachu, który zdecydowanie przypadł nam obojgu do gustu. Bardzo lubię ten zapach na jego skórze. Swoją drogą całkiem długo się na niej utrzymuje. Nie przesusza skóry, a nawet dzięki zawartości pantenolu i allantoiny nawilża ją i koi ewentualne podrażnienia. Mąż był bardzo zadowolony i w podróż zawsze zabiera ze sobą właśnie ten żel. Ze składem mogłoby być lepiej, bo na 19 składników ma: 6 pochodzenia naturalnego, 10 pochodzenia syntetycznego oraz 3 mieszanego. Dodatkowo zawiera jeden konserwant, który u wrażliwców może powodować alergie.
Joanna Naturia - to żel pod prysznic o transparentnym ale pomarańczowym kolorze i o zapachu świeżych owoców pomarańczy i grejpfruta. Osobiście nie preferuję pomarańczy w żelach pod prysznic, jednak z braku laku wzięłam co było. Od biedy mógł być. Na zapach przymknęłam oko, a może nos? haha Spełnił swoją funkcję i jego kompaktowa wersja o pojemności 100ml również zmieściła się bez problemu w kosmetyczce. Nie wysuszył skóry, ale też jakoś szczególnie nie nawilżył. Tutaj ze składem również średnio, bo na 17 składników ma: 8 pochodzenia naturalnego, 7 syntetycznego oraz 2 mieszanego. Tutaj również znajdziemy alergenny konserwant, jak w przypadku wyżej opisanego Power Men.
Bobini 2w1 - w wersji mini. Zapach nieco sztuczny, ale pieni się całkiem ok. Nie uczulił Felicji i nie wysuszył jej skóry. Może szczególnie szału nie ma, a na krótkie wakacje wydaje mi się, że może być. Tutaj pojemność jest mniejsza bo 50ml. Nie ma w nim powszechnie znanych SLES i SLS, za to są delikatniejsze składniki myjące, jednakże należą one do tych średnio delikatnych. Nie ma tu szkodliwych konserwantów. Skład może nie jest idealny, ale nie jest też tragiczny, a ponieważ od produktów dla dzieci wymagamy znacznie więcej, mogłoby być lepiej.
Komentarze
Prześlij komentarz