Przejdź do głównej zawartości

LaQ, Happy Soaps, naturalne mydło glicerynowe Żabka

Kiedy nasza córeczka zaczęła namiętnie myć rączki, okazało się że nasze zwykłe mydło do rąk jest nieco dla niej za duże. Dlatego też zakupiliśmy specjalnie dla niej mydełko w kształcie żabki, które bardzo jej się spodobało. Takie ręcznie robione mydełka to dla mnie swego rodzaju nowość, więc postanowiłam je wypróbować.

Zapewnienia producenta:

„Happy Soaps to linia ręcznie robionych mydeł glicerynowych wytwarzanych według własnej receptury i dostępnych w różnych wzorach oraz wersjach kolorystyczno-zapachowych. Ich skład został wzbogacony o szlachetne masła shea, kakaowe i mango, które pielęgnują skórę, zapobiegając jej przesuszaniu.

Mydła nie zawierają SLS, SLES i PEG-ów, a obecne w nich kompozycje zapachowe pozbawione są substancji znajdujących się na liście potencjalnych alergenów. Doskonale się pienią i łagodnie oczyszczają nawet delikatną i wrażliwą skórę, pozostawiając ją zadbaną oraz pięknie pachnącą. Mogą służyć także jako dekoracja łazienki lub oryginalnie wyglądający odświeżacz do szaf i szuflad. 

Masło shea posiada w składzie naturalną alantoinę, witaminy oraz woski, które nawilżają, regenerują i łagodzą podrażnienia. Masło kakaowe ma silne działanie natłuszczające, nawilżające i ochronne. Masło mango stanowi bogate źródło przeciwutleniaczy, intensywnie nawilża, wygładza, regeneruje i ujędrnia.”

Opakowanie i produkt:

Mydełka są fabrycznie zafoliowane. Happy Soaps mają wiele kształtów i kolorów. My mamy zieloną żabkę, która według opisu powinna mieć zapach kiwi, a którego ja nie wyczułam kompletnie. Jak dla mnie pachnie ona jak zwyczajne mydło, jednak nie zauważyłam, żeby zapach utrzymywał się jakoś szczególnie długo.

Aplikacja i działanie:

A jak z działaniem naszej żabci? No cóż, nie powiedziałabym że pieni się tak idealnie jak zapewnia sam producent, raczej średnio, ale co się dziwić skoro mydełka nie zawierają SLS i SLES, które mają duży wpływ właśnie na poziom pienienia się produktu. A sam fakt, że skład nie zawiera tych substancji to przeogromny plus, ponieważ mogą one wywoływać różnego rodzaju reakcje alergiczne. Jak już jesteśmy przy alergiach, to nie zauważyłam żeby nasza żabcia uczulała. Nie wysusza również skóry i nie podrażnia jej. Dobrze oczyszcza rączki. Jest mocno wydajna, ponieważ my naszą żabcię mamy już ponad pół roku, a jeszcze trochę jej zostało :)

Sprawdzą się też jako ozdoba w naszej łazience, lub jako oryginalnie wyglądający odświeżacz do szaf i szuflad z ciuchami lub pościelami :)

Dostępność i cena:

Dostępność tych mydełek nie jest najgorsza. Naszą żabcię kupiłam stacjonarnie w małej mydlarni za 13zł. Nie powiem, żeby były to tanie mydełka, jednak po krótkich poszukiwaniach okazało się, że są one dostępne stacjonarnie także w Smyku i Empiku. W Smyku w promocji można je dostać za ok. 12zł, natomiast w Empiku można je dostać w całkiem sympatycznych cenach, które wynoszą już od 7zł, w zależności od kształtu i gramatury :)
Jeśli chodzi o sklepy elektroniczne to polecam zajrzeć do samego LaQ lub do sklepów takich jak: LadyMakeup czy Ezebra, gdzie mydełka te znajdziecie po 7zł :) Można je wtedy wrzucić do koszyka podczas zakupów kosmetyków dla siebie :)

#laq #happysoaps #naturalnemydło #naturalnemydlo #naturalsoap #mydloglicerynowe #glycerinsoap #mydłoglicerynowe #higienarąk #higienarak #handhygiene #sensitiveskin #skórawrażliwa #skorawrazliwa #dladzieci #forkids #forchildren #recenzja #review

Komentarze