Naszą oliwkę zakupił mój przedmąż w Intermarche, jeszcze jak
mieszkaliśmy w Poznaniu. Miałam ją tylko raz, ale byłam z niej mega zadowolona.
Przepięknie pachniała. Jakoś tak słodko, wydawało mi się, że kwiatowo ale może
to były te olejki ze słodkich migdałów. I do tego ta konsystencja! Jakaś taka
inna niż wszystkich dotychczasowych oliwek jakie używałam. Ale o tym przeczytacie
w recenzji :) Zapraszam serdecznie.
Zapewnienia producenta:
„Połączenie skutecznej
ochrony z łagodną codzienną pielęgnacją skóry niemowląt i dzieci. Oliwka BAMBI
baby łagodnie oczyszcza i pielęgnuje
skórę, tworząc długo utrzymujący się na skórze film chroniący ją przed działaniem niekorzystnych warunków
atmosferycznych. Stosowanie oliwki sprawia, że skóra malucha jest natłuszczona i odpowiednio nawilżona, staje się
gładka i przyjemna w dotyku, a szorstkość naskórka się zmniejsza.”
Opakowanie i produkt:
Oliwka zamknięta w opakowaniu plastikowym o pojemności
200ml. Już samo to, że opakowanie jest mniejsze jak dla mnie jest plusem,
ponieważ wbrew pozorom oliwki nie używa się aż tyle, a ta i tak jest bardzo
wydajna. Szata graficzna dosyć przyjemna, w kolorystyce biało-niebieskiej z
żółtym kaczorkiem. Po kilku użyciach zaczyna odklejać się etykieta, jednak jest
to raczej mało istotne, przynajmniej dla mnie. Oliwka ma przepiękny słodkawy
zapach i bardzo sympatyczną gęstą konsystencję.
Aplikacja i działanie:
To chyba pierwsza oliwka, która nie spływała między palcami.
Nalana na rękę, pozostawała na miejscu. Nic nigdzie nie kapało i wszystko
dookoła było czyste. Może jedynie spływa trochę po opakowaniu, ale tak jest z
większością oliwek. Była gęsta, ale dobrze się wcierała i wchłaniała. Nie
brudziła ciuchów. Zapach utrzymywał się na ciele dziecka długo. Sama oliwka
pozostawiała fajną warstewkę, która dobrze nawilżała i natłuszczała skórę córki
jeszcze jakiś czas. Nie uczuliła i nie podrażniła. Koi podrażnienia i
zaczerwienienia.
Dostępność i cena:
Jak już wspominałam na początku naszą kupiliśmy w
Intermarche w Poznaniu. Teraz po przeprowadzce jeszcze chyba nigdzie w drogerii
stacjonarnej nie widziałam tej oliwki. W Rossmannie jej nie ma, a szkoda.
Kosztuje grosze ok. 5-6zl. Widziałam, że teraz jest chyba w Kauflandzie, ale
tam mam daleko xD
Ogólnie polecam :)
Komentarze
Prześlij komentarz