Bardzo fajny produkt do użytku codziennego i warty wprowadzenia go do swojej porannej pielęgnacji. Napisałam do porannej, a to dlatego, że jego głównym zadaniem jest przygotowanie naszej cery przed nałożeniem makijażu po to aby wyglądał on jeszcze lepiej. Muszę przyznać, że takie stosowanie peelingu z rana faktycznie robi dobra robotę, bo makijaż wygląda o niebo lepiej. Dlatego też żel ten przypadł mi bardzo do gustu. Opakowanie i produkt: Produkt zamknięty w tubce sporych rozmiarów, bo aż 125ml. Nie ma większego problemu z wydobyciem produktu z tubki, mimo iż jest on bardzo gęsty. Żel jest transparentny i zawiera w sobie peelingujące drobinki. Zapach kojarzy mi się trochę z zapachem mydeł, jakie się kupowało na początku lat 90. Taki chemiczny i bardzo intensywny. Z początku mi troszeczkę przeszkadzał, ale szybko się do niego przyzwyczaiłam. Aplikacja i działanie: Po naniesieniu żelu na wilgotną skórę, szybko zaczyna się pienić, a samej piany jest wystarczająco dużo, żeby