Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2022

Wieczór z książką 📖 Cykl Wiedźmy Kijowa tom 1 Miecz i krzyż - Łada Łuzina

Masza, nieśmiała i inteligentna studentka historii, mieszka z rodzicami i zaczytuje się w „Mistrzu i Małgorzacie”. Dasza, ekscentryczna piosenkarka z nocnego klubu, żywiołowa i nieco naiwna artystka: mało co ją dziwi, prawie wszystko cieszy. Katia, bizneswoman z sukcesami, samotna, zimna, lecz w głębi serca przepełniona pragnieniem miłości. Trzy młode mieszkanki współczesnego Kijowa spotykają się po raz pierwszy niby przypadkiem… Tak się złożyło, że każda z nich potrzebuje usług wiedźmy, a przed samym wejściem do jej gabinetu spotykają tajemniczego mężczyznę, od którego dostają tajemniczy naszyjnik z uroborosem. W momencie kiedy wszystkie trzy wchodzą do gabinetu, kijowska wiedźma umiera w dziwnych okolicznościach. Niespodziewanie trzy dziewczyny przejmują jej moce, co całkowicie odmienia życie każdej z nich. Zaczynają się czary i loty na miotłach nad kopułami kijowskich cerkwi. W żyłach buzuje gorąca krew. Jednak gdy w mieście dochodzi do rytualnych mordów, a podejrzenie pada na ojca

Eveline, Micro Precision Brow Pencil (Ultraprecyzyjna kredka do brwi)

Kochani planowałam początkowo dodać post makijażowy teraz, ale muszę Wam się przyznać, że nie mam za bardzo czasu aby ten makijaż zrobić. Ostatnio moje dni są dosyć twórcze, zrobiłam chustę dla Doroty, którą już widzieliście, dwa komplety biżuterii, a teraz biorę się za zrobienie czterech chust dziecięcych, z czego jedna będzie dla Felicji. Mam też trochę zaległości z książkami, jeszcze nie skończyłam czytać Wiedźm z Kijowa a już dzisiaj przyszły kolejne dwie. Ale postanowiłam napisać dla Was recenzję i padło na te fantastyczne kredki Eveline, które dostałam dzięki współpracy z marką. Opakowanie i produkt: Jest to kredka automatyczna z bardzo cienkim i precyzyjnym rysikiem. Kredka na swoim drugim końcu posiada malutką szczoteczkę do rozczesywania i układania niesfornych brwi. Jest ona o wiele mniejsza i precyzyjniejsza niż ta w kredkach Catrice . Dostępna w trzech kolorach: 01 - Taupe (od lewej), 02 Soft Brown i 03 Dark Brown. Ja najczęściej sięgam po Taupe lub Soft Brown. Aplikacja i

Eveline, Variete, Face & Body Liquid Highlighter (Płynny rozświetlacz do twarzy i ciała)

Ostatnio miałam kilka dni przerwy. Jakoś nie miałam chwilowo motywacji, żeby napisać recenzję i odkładałam pisanie z dnia na dzień. Najpierw miałam tydzień wolnego od szydełka z powodu bólu prawej ręki. A teraz mam dosyć pracowite dni. Mam do zrobienia dwa komplety, czego podglądy widzicie na story, oraz czekają na mnie cztery Kokonki, z których mam do zrobienia cztery mini chusty. Do tego jeszcze przed świętami musze zrobić kolejne dwie na święta dla moich dziewczynek z Goliny. Oczywiście w wolnej chwili odświeżam również profil @artystycznystyl, na którym będę publikowała moją twórczość handmade. Tutaj też będę wrzucała czasami zdjęcia, ale myślę, że mimo wszystko osobny profil handmade również się przyda. Do tego muszę wygospodarować jeszcze czas na przeczytanie książki Wiedźmy Kijowa, którą dostałam od wydawnictwa Isignis. A ciężko to wszystko połączyć, kiedy córka jest chora po raz nie wiem już który... Tak wygląda ostatnio moje życie pomiędzy jednym a drugim odciąganiem nosa :D W

Wieczór z książką 📖 Kroniki Rosewood tom 5 Księżniczka na zawsze - Connie Glynn

Nie czytałam poprzednich tomów cyklu, ale po zarysie fabuły doszłam do wniosku, że może być ciekawa. Zanim przejdę do moich odczuć o tej książce najpierw coś o bohaterach. Ellie to zbuntowana księżniczka, która nie ukrywa już swojej prawdziwej tożsamości. Charyzmatyczna chłopczyca, która tak naprawdę nie potrafi zachować się jak damę przystało, za to rola księcia pasuje jej wręcz idealnie. Lottie jest jej portmanką, pragnącą ochronić ją przed zakusami Lewiatana. Ale głęboko w sobie skrywa wielką tajemnicę. Aby uratować Ellie musi pokonać swój strach, poznać samą siebie oraz odkryć w sobie uczucia, o które nawet siebie nie podejrzewała. Jamie jest partyzanem Ellie, jej ochroniarzem na całe życie, który zaprzysiągł strzec księżniczki za wszelką cenę – zniknął jednak w tajemniczych okolicznościach. Żywi do Lottie nad wyraz silne uczucia. Ale czy to na pewno miłość? Ellie, Lottie, Jamie… Tym razem nie wszystkim z tej trójki było dane powrócić do Rosewood Hall. Los ich rozdzielił, ale być m

Eveline, Brow Art Duo Pen & Filling Powder (Pisak do brwi 2w1)

Od kiedy dostałam paczuchę od @agakle_makeup z mydełkiem marki Affect, zakupiłam sobie do niego pisaki. Szukałam jakiegoś w miarę taniego pisaka, od którego mogłabym zacząć swoją przygodę z precyzyjniejszą stylizacją brwi. Wybór padł na pisak marki Eveline. Jeśli mam być z Wami szczera, to mam co do niego bardzo mieszane uczucia. Pisak jest całkiem spoko, chociaż jego kolory są bardzo blade. Nie przeszkadza mi to szczególnie, bo nie posiadam ciemnych włosów i efekt na brwiach wygląda dzięki temu bardziej naturalnie, ale już brunetki mogą mieć z tymi kolorami spory problem. Mam go w dwóch odcieniach: 01 Light (z lewej) i 02 Medium (z prawej), ale różnica w kolorze pomiędzy nimi jest minimalna. Jest wodoodporny, a jego trwałość faktycznie jest bardzo dobra. Jedyne co mnie w nich denerwuje to fakt, że po dosłownie paru pociągnięciach ten kolor zaczyna się jakby wyczerpywać i trzeba chwilę odczekać... Tak jakby ten pisak był zbyt "suchy", jeśli wiecie co mam na myśli. Puder jest

Aktualna stylizacja paznokci - Halloween

Dzisiaj witam Was moją najnowszą stylizacją. Jest ona raczej prosta i bez udziwnień, ale już w klimacie zbliżającego się Halloween. W tym okresie połączenie czerni i pomarańczu jest bardzo na topie, nie uważacie? Ten pomarańczowy w rzeczywistości jest w bardziej żywym neonowym odcieniu, jednak aparat trochę mi te kolory przekłamał, najprawdopodobniej wina leży w czarnych elementach tła. Ale musicie mi uwierzyć na słowo. Jak zwykle stylizację wykonała mi @smykajkarolina, której prace znajdziecie na FB.  Co do wczoraj wspomnianej recenzji, zdjęcia swatchy zrobiłam, więc jutro pojawi się post o pisakach do brwi od Eveline, które kupiłam sama, jeszcze zanim przyszła paczka ze współpracy.  Koniecznie dajcie znać jak Wam się podoba taka stylizacja! Jestem ciekawa Waszych opinii! Miłej niedzieli Kochani 💓 #paznokcieżelowe #manicureżelowy #gelnails #stylizacja #manicure #hybryda #jesiennepaznokcie #autumnnails #halloween #halloweennails #nailsideas #nailsinspo #isnpiracjepaznokciowe #beautyna

AA, My Beauty Power Acne, Złuszczająca pianka do mycia twarzy z Niacynamidem 1,5%

Miała być inna recenzja i już ją właściwie napisałam, ale tak sobie pomyślałam że brakuje mi tutaj jeszcze zdjęcia swatchy. Zrobię je jutro i być może recenzja też pojawi się jutro lub pojutrze. Dlatego nagła zmiana planów i zamiast recenzji z kategorii kolorówki, będzie coś z pielęgnacji. Jest to bardzo fajna pianka złuszczająca do mycia twarzy, która jest dedykowana cerom mieszanym, tłustym i trądzikowym. W swoim składzie posiada 1,5% niacynamid, cynk oraz kwasy AHA, które synchronicznie dbają o zdrowy wygląd cery, skupiając się na walce z trądzikiem i zaskórnikami. Z jakiegoś powodu ta pianka bardzo miło mnie zaskoczyła. Skutecznie oczyszcza i reguluje wydzielanie sebum. Delikatnie zwęża pory oraz ma działanie kojące. Odniosłam również wrażenie, że podczas jej stosowania wyskakiwało mniej niedoskonałości. Po umyciu twarzy ta pianką pozostaje mega przyjemne uczucie zmatowienia i odświeżenia na twarzy. Opakowanie i produkt: Pianka zamknięta jest w plastikowej butelczynie o pojemności

Eveline, Wonder Match Lumi (Podkład rozświetlający)

Dzisiaj przychodzę do Was z podkładem, który otrzymuje zarówno negatywne jak i pozytywne opinie. Dlatego też chciałabym się podzielić z Wami moimi spostrzeżeniami. Używam aktualnie najjaśniejszego odcienia 05 - Light. Podkład Lumi jest dość dobrym podkładem, który fantastycznie wygląda on na skórze, bardzo zdrowo i naturalnie. Powiedziałabym, że leży na niej niczym druga skóra. Niestety nie polecam go osobom z cerą mieszaną i tłustą. Dlaczego? Ja jestem posiadaczką cery mieszanej i podkład znikał masakrycznie szybko w przetłuszczającej się strefie T, szczególnie z nosa i brody. Podkład ten nie jest podkładem zastygającym i należy go utrwalić pudrem. Ale w moim przypadku nawet jego utrwalenie za wiele nie dało i już po 1h było widać jak podkład zaczyna znikać z brody i nosa. Co do krycia to jest ono dość słabe, w kierunku średniego. Z racji tego, że moja cera ma tendencję do trądziku, szczególnie ostatnio, to potrzebuję o wiele lepszego krycia i większej trwałości. Nie mówię, że jest to

Kącik makijażowy - Makijaż orientalny

Dzisiejszy makijaż jest bardzo mroczny jak na mnie, ale fajnie wpasował się w klimat makijaży jesiennych, którymi teraz przepełniony jest Instagram. Jest to makijaż inspirowany makijażami orientalnymi, w których króluje czarna linia wodna i kocie oko. Mam nadzieję, że udało mi się osiągnąć ten efekt. Miałam konkretną wizję tego makijażu, chociaż ciągle brakuje mi tutaj jakiejś fajnej chusty w czarnym bądź bordowym kolorze. Niestety nic takiego nie posiadam, a na zakupy w internecie trochę już za późno. I pomimo braku dodatków mam nadzieję, że tym makijażem uda mi się wywalczyć jedną z nagród w rozdaniu Glam-Shopu ( #glamoriental2022 ). A do wygrania jest przecudna kolekcja Oriental! Oj, można by było trochę nią poszaleć, bo jest dosyć użytkowa :) Makijaż wykonałam cieniami Glam-Shopu a dokładniej mini paletkami Smoky, Ciepła i Z kolorem. Oczy:  Creamy Eyeshadow Base NAM, GlamGlue GlamShop, Cienie Glam-Shop: Zaciemnienie (Smoky), Kogel Mogel, Migdałowy (Z kolorem), Faworytka, Gwóźdź pro

Wieczór z książką 📖 Powierniczka Opowieści - Page Sally

Kochani, czy zdarzyło Wam się kiedyś nadstawiać ucha, by uchwycić fragment ciekawej rozmowy w autobusie? Albo z wypiekami na twarzy słuchać wspomnień z młodości snutych przez samotną sąsiadkę? A może sami wolicie opowiadać historie? Jeśli na którekolwiek z tych pytań odpowiedzieliście twierdząco, to książka "Powierniczka Opowieści" autorstwa Sally Page jest tym czego szukacie. Janice, bohaterka powieści, wiedzie z pozoru nudne i zwyczajne życie sprzątaczki w sennym Cambridge. Swoją pracę wykonuje niezwykle sumiennie i choć dla niektórych klientów zdaje się niewidzialna, coś w jej osobowości sprawia, że są tacy, którzy decydują się powierzyć Janice historię swojego życia. Janice ma bowiem rzadką w dzisiejszych czasach umiejętność – potrafi słuchać. Dzięki temu dzień po dniu powiększa swoją prywatną kolekcję opowieści, do których często wraca, kiedy w jej własnym życiu nie dzieje się najlepiej. Powierniczka opowieści wierzy, że każdy ma tylko jedną historię, która ujawnia prawd

Eveline, Brow & Go! So Fluffy, Brow Styling Soap (Mydełko do stylizacji brwi)

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją nowości Eveline, jaką jest mydełko do stylizacji brwi. Produkt otrzymałam dzięki współpracy z marką i to dzięki niej dostałam zaszczytu przetestowania nowości i podzielenia się z Wami moją opinią o nich. Próbowałam raz używać żelu do brwi, niestety nie polubiłam się z nim zbyt bardzo bo nałożony przed kredką wyglądał dosyć sztucznie, zaś nałożony na kredkę, bądź cienie do brwi rozpuszczał je i robił plamy, co nie wyglądało zbyt schludnie. Odkąd jednak spróbowałam metody z mydełkiem, bardzo jestem zadowolona z osiągniętego efektu, a moje postrzeganie brwi jako najcięższego etapu makijażu uległo dużej zmianie. Sam proces jest dość łatwy w wykonaniu, chociaż wymaga odrobiny więcej mojego czasu, szczególnie teraz kiedy moje brwi proszą się już o odnowienie koloru henną. Moje naturalne brwi są dość jasne, więc przyciemnienie ich wymaga ode mnie odrobiny wysiłku. Nie miałam problemów z aplikacją mydełka. Produkt jest przezroczysty i nie zostawia białego n