Kufer testerki ❤

Kochani od środy jestem już na nowym mieszkaniu. Pokoje ciągle mam pełne worków i kartonów i jeszcze wiele pracy i rozpakowywania przed nami. Nie wiem czy uda mi się coś zmalować jeszcze w tym tygodniu... Zrobię co w mojej mocy, bo mam pomysł na makijaż tylko nie wiem jak mi to wyjdzie z jego zrobieniem, bo póki co jest tu słabe oświetlenie, no i nie wiem jak będzie ze zrobieniem zdjęcia. Zrobię co w mojej mocy aby do niedzieli wstawić zaległy makijaż.  Za to dzisiaj zapraszam na post z kategorii pielęgnacji ust, czyli kolagenowa maska na usta marki Pilaten. Dostałam ją jako gratis w paczce do zamówienia z ręcznie szytymi gumkami od Justyny czyli @_frotki.handmade_. Gumka, którą widzicie na zdjęciu to właśnie jedna z tych zamówionych i jeśli jesteście zainteresowani to mam na nie specjalny kod "ANIA1", który upoważnia Was do odbioru jednej gumki za darmo przy każdym zamówieniu. Jednak wracając do tematu samej maseczki. Maseczka jest bardzo przyjemna i chłodna, mimo iż nie trz

Wiem, że tak właściwie zgodnie z ostatnią kolejnością powinien być teraz makijaż, jednakże musimy się nagle przeprowadzić na inne mieszkanie. Z tego powodu moja głowa była cały czas przepełniona myślami i problemami dnia codziennego bardziej, niż robieniem makijażu i zdjęć, co nie oszukujmy się trochę czasu zajmuje. W tej chwili ogarniamy pakowanie, na dniach będzie przeprowadzka i mam nadzieję że pod koniec tygodnia wrzucę post z zaległym makijażem.  Aby nie przeciągać mojej nieaktywności w nieskończoność dzisiaj post z chustą własnej roboty jaką zrobiłam na szydełku dla mamy. Był to jej prezent świąteczny a ponieważ święta już dawno za nami, mogę zaprezentować ją w całej swojej okazałości. Chusta zrobiona została z włóczki marki Kokonki w kolorze A405, na który składają się cztery kolory: błękit, niebieski, kobalt oraz granat. Jest to kokonek o 50% akrylu i 50% bawełny. Chusta została zrobiona na podstawie wzoru Klasyk, jednak odrobinę go przerobiłam i wykończyłam ją falbanką oraz ch

Kochani, dzisiaj przychodzę do Was z postem, który podsumuje mój cały rok 2021 na Instagramie. W tym pod wieloma względami ciężkim dla mnie roku udało mi się opublikować na Instagramie 214 postów, zdobyć prawie 3tys nowych obserwatorów oraz otrzymać od Was ponad 141tys serduszek i prawie 2,5tys komentarzy. To był rok w którym mocno rozwinęłam mój profil. Moje kompozycje zdjęć stały się bardziej kolorowe, ciekawe i zróżnicowane. Dzielę się z Wami moją twórczością, przeczytanymi książkami, moją miłością do pysznej kawy i herbaty oraz przełamałam w końcu rutynę kosmetyczną i dodaję ostatnio więcej makijaży. Do tego bardzo mocno zainspirował mnie Kalendarz GlamShopu 2021. Poza zwykłymi zdjęciami zaczęłam również dodawać swatche i krótkie filmiki. W grudniu przełamałam również moją niechęć do TikToka, tylko dlatego aby moje filmiki były jeszcze ciekawsze. W roku 2021 włożyłam w ten profil wiele pracy i poświęciłam wiele czasu na jego rozwój. Mam nadzieję, że teraz będzie on dla Was jeszcze

Kochani po dłuższej nieobecności wracam do Was z kolejnym makijażem. Tym razem jest to mój makijaż Sylwestrowy. Miał być w niebieski, ale okazało się że Holo Perła GlamShop'u tak naprawdę jest bardziej fioletowa niż niebieska. A może to dlatego, że chciałam się ograniczyć tylko do cieni z kalendarza i użyłam Lukrecji i Sennika. Być może jakbym użyła niebieskich cieni to Milenium byłby bardziej niebieski. Jeszcze to zbadam. A tym czasem opiszmy odrobinę makijaż. W załamaniu powieki użyłam Dziewczęcego i odrobinę Sennika. Przy linii rzęs w zewnętrznym kąciku roztarta kredka Revers, a na niej Lukrecja. Główne skrzypce w tym makijażu gra cień Milenium. Na granicy pomiędzy Lukrecją i Milenium dodałam odrobinę cienia Eden, zaś w wewnętrznym kąciku Wylądowała Bombka. Całości dopełnił fioletowy rozświetlacz z paletki SophX jednak trochę się zjadł na zdjęciach :) Oczy: Creamy Eyeshadow Base @nam.cosmetics , Dziewczęcy, Sennik, Bombka, Millenium, Eden, Lukrecja (Kalendarz 2021) glamshop_pl ,