Zazwyczaj kupowaliśmy papier tego rodzaju w Tesco, jednak tak na prawdę nie ma na nim informacji z czego zrobiony jest sam materiał. Kiedyś oglądaliśmy z mężem program, gdzie okazało się, że większość chusteczek i papierów nawilżanych jest produkowana z plastiku. Czyli wyobraźcie sobie teraz sytuację, w której wasze dziecko wyciera buzię lub pupę w zwykłą reklamówkę jednorazową. od tamtej pory staramy się ograniczać ich używanie. Chusteczek nawilżanych używałam kiedyś do demakijażu, teraz myję twarz i wycieram ją w ręcznik. Niestety z papieru nawilżającego nie mogliśmy jeszcze zrezygnować, bo córka nie radzi sobie jeszcze tak dobrze ze zwykłym suchym papierem. Ale okazało się, że Dada produkuje papier, którego listki wytwarzane są z włókien celulozowych. Tutaj jest już konkretna informacja umieszczona na opakowaniu przez producenta. Od tamtej pory nie kupujemy innych. Opakowanie i produkt: Opakowanie chusteczek zawiera 60 sztuk czyli sporo. Zazwyczaj spotykamy się z ilością 50 sztuk w