Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2020

Pokusa na herbatę ❤ La Fiesta 🍏🍓🍇

Dzisiaj dla odmiany zamiast kawy przyszła ochota na herbatkę owocową "La Fiesta". Jak zapewne się już domyślacie jest to jedna z wielu herbat, które znajdziemy w ofercie sklepu Pokusa w Stargardzie lub na stronie internetowej  sklepu . Herbatka pachnie obłędnie zarówno przed jak i po zaparzeniu. Wiem że nie jesteście w stanie jej powąchać, więc z myślą o Was zrobiłam takie zdjęcie, żebyście mogli zobaczyć jak ta herbata smakowicie wygląda. Wszystko za sprawą fantastycznego składu: hibiskus, jabłko, rodzynki, malina, truskawka, papaja, bławatek czerwony, bławatek niebieski, nagietek oraz aromat. Herbata jest fantastyczna, a najlepiej smakuje z odrobiną cukru. Z pewnością będę do niej wracała ❤Słyszałam, że można je również "parzyć" na zimo... Ktoś z Was próbował takiego sposobu? Dajcie znać to może też się skuszę :) #stargard #pokusa #pokusastargard #pokusanaherbate #pokusanaherbatę #herbatalafiesta #herbataowocowa #czasnaherbate #czasnaherbatę #teatime #lafiestatea

4Organic, Kids, Płyn do mycia ciała i higieny intymnej dla dziewczynek

Ten płyn do higieny intymnej dla dziewczynek kupiłam zaraz po teście na wizażu, do którego się nie dostałam. Mimo wszystko postanowiłam go sprawdzić tym bardziej, że moja córcia co chwilę ma jakieś niewielkie stany zapalne. Pomyślałam sobie, że warto spróbować, a może dzięki niemu zapobiegniemy nowym infekcjom. Niestety ten płyn mimo dobrego składu i wysokiej ceny okazał się kompletnym niewypałem.  Opakowanie i produkt: Przezroczysty i bezzapachowy żel zamknięty w małej butelce w kolorze białym. Jedyny chyba plus jest taki, że owa butelka posiadała pompkę dozującą. Aha… No tak i dobrze się pieni. Jednak na tym lista z zaletami się kończy.  Aplikacja i działanie: Tego płynu używaliśmy około 2-3 miesięcy, po czym z przykrością stwierdziłam że pomagać to on w ogóle nie pomaga, a po umyciu nim miejsc intymnych córcia często skarżyła się, że ją piecze. Podsumowując, pomagać on nie pomaga, ale co gorsza nie zapobiega on powstawaniu nowych podrażnień i infekcji, a do tego szczypie. Pomijając

Bourjois, Always Fabulous, Full Coverage Foundation (Podkład do twarzy)

Podkład prawie idealny. Jeden z najlepszych podkładów jakich używałam. Podkład posiada szeroką gamę kolorystyczną, w tym wiele kolorów dla bladziochów. Ja posiadam chyba najjaśniejszy odcień 100 Rose Ivory. Po wielu niewypałach typu True Match lub Inffalible trafił się w końcu podkład idealny dla mnie. Ma bardzo ładne krycie oraz półmatowe wykończenie, dzięki czemu nie tworzy na skórze efektu maski. Bardzo długo był on moim Nr1 wśród podkładów. Opakowanie i produkt: Produkt zamknięty w szklanej, transparentnej butelce z pompką. Dodatkowym atutem jest fakt, że pompka posiada możliwość blokady, co z pewnością zaoszczędzi wielu problemów osobom, które często podróżują. Ponieważ butelka jest transparentna, widać kiedy zbliżamy się do dna i kiedy musimy pomyśleć o zrobieniu zapasu. Podkład ma fantastyczną konsystencję, a ponieważ należy do tych gęściejszych wpasowuje się w moje gusta. Produkt posiada zapach, jednak jest on przyjemny i nie przeszkadza podczas aplikacji.  Aplikacja i działani

Lirene, Chia & Goji, Naturalny żel myjący do twarzy

Naturalny żel myjący do twarzy od Lirene to fantastyczny produkt, w którym zakochałam się od pierwszego użycia. Ma fenomenalny zapach, który sprawia, że codzienna pielęgnacja staje się jeszcze przyjemniejsza. Dobrze sprawdza się w demakijażu, jak i porannej pielęgnacji, a do tego ma dużą objętość opakowania. Zazwyczaj żele mają pojemność 150ml, a tutaj mamy 190ml produktu. Żel jest przeznaczony dla każdego rodzaju skóry. Przy mojej mieszanej sprawdza się bardzo dobrze.  Opakowanie i produkt: Produkt koloru różowego zamknięty w dużej transparentnej butelce o pojemności 190ml. Fakt że butelka jest przezroczysta zawsze uważam za plus, ponieważ wiemy kiedy produkt nam się kończy i musimy kupić nowy. Butelka wyposażona w pompkę, która ułatwia nam aplikację żelu. Pompka dobrze wykonana, nie zacina się i sprawnie chodzi. Żel ma obłędny zapach, który sprawia że nasza codzienna pielęgnacja jest przyjemna i pozostawia na skórze efekt odświeżenia. Konsystencja żelu jest odpowiednia, ani za rzadka

Nivea Peeling do ust Caring Scrub "Dzika Róża"

Scrub o zapachu „Dzika Róża” dostałam do testów dzięki Klubowi Moja Nivea. Pomadka jest całkiem obiecująca jednak dla osób, które mają większy problem z suchymi skórkami może nie być wystarczająca. Dlaczego? Problem tkwi w wielkości drobinek. Ponieważ są one niewielkich rozmiarów, scrub jest delikatniejszy w działaniu i daje słabsze efekty. Jednakże jeśli ktoś posiada usta mniej wymagające to będzie z tych peelingów zadowolony.  Opakowanie i produkt: Standardowe opakowanie w postaci sztyftu zamykane na klik. Pomadka z dużą ilością drobinek peelingujących, jednak mają one bardzo niewielkie rozmiary, przez co efekt jest o wiele słabszy, niż ten Pomadki Odżywczej od Sylveco . Konsystencja samej pomadki i warstwa jaką zostawia na ustach przypomina pomadki marki Isana, co jest dużym plusem. Pomadka ma słodki zapach i smak dlatego, trzeba przy niej uważać bo istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że zaczniemy ją zlizywać z ust :)  Aplikacja i działanie: Drobinki peelingu nie są wyczuwalne od p

Czas na kawę ❤ Czekolada z malinami 🍫

Dzisiaj w moim wolnym czasie towarzyszy mi pyszna kawa o smaku Czekolady z malinami wraz z czekoladowymi muffinkami własnej roboty :) Jest to kawa, którą dostałam dzięki życzliwości właścicielki sklepu Pokusa. Kawusia okazała się dobra, zarówno z mlekiem jak i bez. Ma bardzo intensywny słodki zapach. Jej smak kojarzy mi się trochę z Cappuccino Śmietankowo-malinowym marki Mokate. W przypadku tej kawy nie musiałam dodawać cukru, żeby wydobyć jej smak, był on wyczuwalny już od samego początku. Kawa jest dobra, ale smak ten wydaje mi się odrobinę sztuczny i tak jak w przypadku Cappuccino nie bardzo mi on odpowiada. Jednakże jest ona warta polecenia dla osób, które lubią tego rodzaju smaki. Takie pyszności znajdziecie w stacjonarnie w Stargardzie lub na stronie internetowej sklepu . #pokusa #stargard #kawaczekoladazmalinami #kawa #coffee #freetime #coffeetime #czasnakawę #czasnakawe #cafe #kochamkawę #kochamkawe #ilovecoffee #chocolatecoffeewithraspberries

Ziaja, Maziajki, Mydło do kąpieli "Cola"

Jak już wiecie uwielbiam markę Ziaja. A Maziajki to kolejna linia dedykowana dzieciom, tym razem nieco starszym bo w wieku powyżej 3lat. Oczywiście Maziajki o zapachu coli kupiłam z myślą o córce, ale przyznam się że samej również zdarza się go używać, a to dlatego że jego zapach jest obłędny. Z miłą chęcią będę do niego wracać. Opakowanie i produkt: Produkt zamknięty w przezroczystej butelce o dużej pojemności. Otwarcie na klik, jednak bardzo często się zacina i ciężko je otworzyć, szczególnie kiedy mamy mokre dłonie. Butelka jest przezroczysta, co jest ogromnym plusem ponieważ wiadomo ile produktu pozostało i kiedy należy się zaopatrzyć w kolejne opakowanie. Zaoszczędza nam to przykrych niespodzianek, kiedy nagle chcemy się wykąpać ale okazuje się, że tak naprawdę to nie ma już w czym :) Produkt ma obłędny zapach Coli, który bardzo przypadł mi i mojej córce do gustu. Ostatni minus jest taki, że nie utrzymuje się on zbyt długo na skórze. Sam kolor mydła również dopasowany jest do zapa

Dwa testy z Klubu Nivea ❤ Peeling do ust NIVEA Caring Scrub "Dzika Róża" oraz Płyn micelarny do cery wrażliwej

Płyn micelarny dostałam jakoś dwa tygodnie temu. Jest to płyn z tej samej serii co ten ostatni, tylko w wersji dla wrażliwców. Byłam go bardzo ciekawa, więc zgłosiłam się do testu, jednak nie liczyłam na to, że się dostanę. A tutaj taka niespodzianka. Dzięki Nivea mam okazję porównać oba płyny. Mam już swoje przemyślenia na ten temat. Dzisiaj natomiast dostałam paczkę z nowością od Nivea czyli Peelingiem do ust o zapachu Dzikiej Róży. Miałam już nie jeden peeling. Jestem ciekawa czy jest to peeling na poziomie tego cukrowego od Sylveco. Nie wiem jak jest z drobinkami ponieważ przy pierwszym użyciu jeszcze do nich nie dotarłam. Ma słodki, bardzo przyjemny zapach. Kiedy obliżemy usta również wyczuwalny jest delikatny, słodki posmak. Pomadka zawiera i olejek z dzikiej róży i witaminę E. Cząsteczki peelingujące zawierają naturalne składniki, które wtapiają się w usta, delikatnie je złuszczają i pielęgnują. Produkt zapowiada się bardzo obiecująco. Z tego co już wiem, pomadki w obu wersjach