Przejdź do głównej zawartości

Pierre Rene, Brow Gel, Transparentny żel do modelowania brwi

Kochani, dzisiaj przychodzę do Was z moim pierwszym w życiu żelem utrwalającym do brwi. Przyznam się szczerze, że spodziewałam się trochę czegoś innego. Mam tak mieszane uczucia po używaniu tego produktu, że samej jest mi ciężko je opisać, ale postaram się jak tylko mogę. Będąc szczerą spodziewałam się od tego typu produktu czegoś innego. Po pierwsze, cały czas mam wrażenie, że żel ten tylko moczy moje brwi, w ogóle ich nie układa. Mam wrażenie, że włoski tylko się sklejają, a jak chcę je rozczesać i przykleić bardziej do skóry to robi dziury w wyrysowanych już brwiach. Odnoszę wrażenie, że może tego żelu za dużo aplikuje się na spiralkę. Sama już nie wiem. Być może robię to nieumiejętnie i coś spaprałam jak zwykle, dopuszczam taką możliwość, jednakże uważam że to chyba nie jest produkt dla mnie. Co więcej, po jego aplikacji mam uczucie jakby ściągnięcia, które znika po jakimś czasie. Ostatecznie po kilku godzinach włoski i tak żyją swoim życiem. To tak w wielkim skrócie. Dziwny produkt jak dla mnie.

Opakowanie i produkt:

Opakowanie o pojemności 10ml przypominające te z błyszczykami, z tą różnicą że tutaj mamy spiralkę jak w tuszach do rzęs, która ma ładnie rozczesywać nasze brwi. Jak widać jest transparentne, więc widzimy ile mamy produktu. Produkt również jest bezbarwny i ma lekką konsystencję żelową. Jest bezzapachowy.

Aplikacja i działanie:

Żel ten niby jest szybkoschnący i wyjątkowo trwały. Niestety ale nie zauważyłam tych dwóch zalet w ogóle. Uczucie dyskomfortu spowodowane mokrymi brwiami trwa około 5minut jak nie dłużej. Co więcej podczas zasychania doświadczałam uczucia jakby ściągnięcia skóry w okolicy brwi. Dziwne, ale tak właśnie było. Pomijając już wcześniej wspomniane trudności z samą aplikacją, bo czy to cienie do brwi, czy to kredka, żel ten robi dziury podczas aplikacji. I cały trud wyrysowania sobie brwi idzie na marne w momencie użycia tego żelu. Moje brwi nie przykleiły się do skóry ani razu, a co za tym idzie po 1h czy 2h wszystkie włoski zaczynały żyć swoim życiem. A przecież nie należą do kategorii tych grubych i sztywnych. Produkt nie robi grudek. Nie uczulił mnie i nie podrażnił.

Dostępność i cena:

Stacjonarnie dostępny raczej słabo. Dostaniecie go w Naturze, w cenie regularnej 19,99zł. Aktualnie jest na niego promocja, w której dacie za niego 15,19zł. W internecie znajdziecie go w kilku drogeriach kosmetycznych w cenie regularnej wahającej się od 18 do 23zł.

Ciekawią mnie Wasze doświadczenia z tym produktem. Dajcie znać jak Wam się sprawdził. A może macie jakieś swoje techniki, z których mogłabym skorzystać :)

#pierrerene #browgel #żeldobrwi #konturowaniebrwi #eyebrowcontouring #stylizacjabrwi #eyebrowstyling #makijaż #makijaz #makeup #pięknebrwi #pieknebrwi #beautifuleyebrows #recenzja #review #kamienienaturalne #naturalstones #jaspiszebra #zebrajasper #jaspisobrazkowy #picturejasper

Komentarze