Przejdź do głównej zawartości

Mixa, Hyalurogel, Serum dla skóry wrażliwej z 5% Witaminą B3

Trzeci etap nocnej rutyny pielęgnacyjnej #skincycling to Regeneracja z użyciem ceramidów. Po kuracji kwasami i retinoidami teraz pozwalamy naszej skórze odpocząć. Mocniejsze substancje mogą bowiem uszkodzić jej barierę hydrolipidową, kiedy są stosowane zbyt długo. Dlatego w tym czasie stosujemy produkty, które zawierają regenerujące ceramidy. Doskonale wspomagają one intensywną odbudowę naskórka. Na tym etapie stawiamy również na inne składniki nawilżające, takie jak. kwas hialuronowy, aloes, mocznik czy alantoina. Do tego etapu należało zastosować serum Hyalurogel dla cery wrażliwej w duecie z maską-kremem nawilżającym Hyalurogel Noc. Dzisiaj omówimy serum, a recenzja maski wleci za jakiś czas.

Kosmetyk zawiera wysokie stężenie składników aktywnych: 5% Witaminy B3, Prowitaminę B5 oraz Kwas Hialuronowy. Serum Hyalurogel łagodzi skórę wrażliwą od pierwszego zastosowania, redukując uczucie dyskomfortu i ściągnięcia. Może być również stosowane na dzień, jednakże w tym teście rano używałam wcześniej już omawianego Serum Vitamin C marki Garnier.

Opakowanie i produkt:

Produkt zamknięty w szklanej, transparentnej buteleczce o błękitnym kolorze oraz o pojemności 30ml. Wyposażony jest w aplikator w postaci sprawanie działającej pompki. Produkt jest bezbarwny oraz posiada przyjemny, delikatnie kwiatowy zapach. To serum również pomimo swojej wodnisto-żelowej konsystencji jest dosyć lepkie i ciągnące się podczas zabiegu wklepywania.

Aplikacja i działanie:

Serum aplikujemy oczywiście na uprzednio oczyszczoną skórę, podczas wieczornej pielęgnacji. Wchłania się bardzo szybko i o ile na początku zabiegu lekko się klei tak po wklepaniu  uczucie lepkości znika całkowicie. Skóra zaś już od pierwszego użycia jest widocznie wygładzona i widocznie nawilżona. W przypadku tego serum zaczerwienienie skóry nie wystąpiło. Po kilku cyklach moje zaczerwienienia po trądziku zostały zredukowane i zaczęły zanikać o wiele szybciej. Nowe niedoskonałości pojawiały mi się jedynie przed miesiączką, ale były to pojedyncze zmiany, których stany zapalne szybko zostały ukojone, a przebarwienia jakie po nich pozostały stały się mniej widoczne. Pory w strefie T ulegały dalszemu zwężaniu i spłycaniu. Nie uczula i nie zapycha porów. Oczywiście musicie wziąć pod uwagę fakt, że na te efekty wpływ miały również pozostałe kosmetyki, które stosowałam podczas testowania metody #skincycling.

Dostępność i cena:

Serum ma bardzo dużą dostępność, zarówno stacjonarną, jak i internetową, a jego cena regularna stacjonarnie waha się od 53-60zł. Stacjonarnie dostaniecie go w drogeriach jak: Hebe, Rossmann czy Superpharm. Internetowo zaś jego ceny wypadają dość różnie, od 36-50zł w zależności od sklepu. Aktualnie w Cocolitcie dostaniecie to serum w cenie promocyjnej 29,90zł, zaś na Makeup.pl kosztuje ono 31.90zł. 

#SkinCycling #mixa #mixahyalurogel #serum #kremnanoc #regeneracja #nawilżenie #klubrecenzentki #wizazpl #mojekwc #wramachtestu #recenzja #review #kamienienaturalne #naturalstones #dumortieryt #dumortierite #amazonit #amazonite #kryształgórski #crystalrock

Komentarze