Ten rozświetlacz dostałam oczywiście w ramach testu Wizaz.pl. Odkąd go dotknęłam po raz pierwszy, miałam co do niego wysokie oczekiwania, które jednak nie zostały tak do końca spełnione, chociażby z tego względu ze ma on specyficzną formułę, którą się ciężko aplikuje pędzlem. Na palcu wygląda bosko, jednak po aplikacji pędzlem traci on na sile, niestety...
Opakowanie i produkt:
Klasyczne opakowanie wykonane z plastiku, z zamknięciem na klik. Rozświetlacz jaki posiadam to odcień Moon Glow. Bardzo ładny waniliowo-beżowy kolorek, który daje raczej satynowy efekt. Jego baza jest chyba przezroczysta, ponieważ po zaaplikowaniu go praktycznie nie widać. Dopiero pod pewnym kątem jego drobinki zaczynają odbijać światło i ukazuje się glow rozświetlacza. Ma ciekawą plastyczną formułę, jakby masełkową.
Aplikacja i działanie:
Aplikacja jest ciężka, ponieważ właśnie przez tą plastyczną formułę, produkt ciężko nakłada się na pędzel do rozświetlacza. Ostatecznie skończyło się tym, że najpierw nakładam go pędzlem, czym otrzymuję bardzo naturalny i delikatny glow, po czym doklepuję go palcem w celu wzmocnienia efektu rozświetlenia. Ogólnie w moim mniemaniu jest to jednak utrudnienie, bo w tym momencie muszę poświęcić na makijaż kolejną minutę. Dodatkowo robiąc „swatch’a” produkt zapowiadał się bardzo obiecująco, jednak ostatecznie efekt jaki daje jest dużo mniej intensywny i delikatny, co mnie odrobinę rozczarowało. Nie można zapomnieć również o tym, że jest bardzo trwały i potrafi utrzymać się praktycznie cały dzień bez poprawek. Jest to chyba jego najmocniejszy atut. Nie osypuje się i nie pyli bo nie ma jak przez rodzaj formuły. Jest całkiem wydajny, a przynajmniej tak mi się wydaje. O wiele ładniejszy efekt daje, kiedy jest aplikowany na podkładzie typowo matującym.
Dostępność i cena:
Dostępny jak reszta kosmetyków z tej serii w wielu drogeriach internetowych w cenie regularnej 39zł. Ogólnie z miłą chęcią go kupię ponownie w promocyjnej cenie, ale tylko jeśli ulepszą jego formułę, dzięki czemu bez problemu będę mogła nakładać go pędzlem :)
Komentarze
Prześlij komentarz