Przejdź do głównej zawartości

Anwen, Bee my Baby, Spray do włosów dla dzieci

Witam Was Kochani, w ten deszczowy - przynajmniej u nas - dzień. Dla odmiany przychodzę do Was z produktem z linii dziecięcej marki Anwen. Matki, które mają córki z pięknymi długimi, gęstymi i grubymi włosami, zapewne również borykają się codziennie z problemem ich rozczesywania. Felicja ma włosy bardzo długie, jednakże strasznie się jej te włosy plączącą przy karku. Ten spray kupiłam właściwie z ciekawości i byłam nim bardzo miło zaskoczona. Co prawda z dużymi kołtunami sobie nie radzi, jednakże zaskakująco dobrze radzi sobie z tymi mniejszymi, co znacznie ułatwia cały proces rozczesywania włosów. To z kolei skraca czas jaki poświęcam na doprowadzenie włosów Felicji do ładu a sama Felicja odczuwa mnie dyskomfortu i rzadko kiedy kończy się płaczem.

Opakowanie i produkt:

Plastikowa butelka w kolorze fioletowym o pojemności 150ml z aplikatorem w postaci atomizera (spray). Aplikator działa lekko, nie zacina się ii nie blokuje. Działa przy minimalnym użyciu siły. Opakowanie jest wygodne i poręczne. Grafika jest bardzo ładna i przedstawia plastry miodu, pszczółki i maliny. Całość komponuje się bardzo ładnie. Sam produkt ma przepiękny zapach malin właśnie. Bardzo słodki i dość intensywny. Niektórym tak mocny zapach może przeszkadzać. Jednakże bardzo długo utrzymuje się on na włosach. Czasami było go czuć nawet na następny dzień.

Aplikacja i działanie:

Jak już wspominałam wcześniej spray nie rozplącze nam magicznie wszystkich kołtunów, ale na pewno poradzi sobie z jego większą częścią. Większe kołtuny niestety będą potrzebowały odrobiny cierpliwości i naszej pracy. Jednak nie zmienia to faktu, że spray bardzo dobrze radzi sobie z rozczesywaniem włosów i bardzo ułatwia cały proces. Był stosowany zarówno na mokre włosy jak i na suche. Nie zaszkodził mojej córce. Nie wywołał łupieżu ani innych podrażnień skóry. Nie stosowaliśmy do tej pory jeszcze żadnych innych odżywek, ale wiem że w tej serii Anwen wypuścił również odżywkę zmniejszającą ilość kołtunów, którą można stosować od 1go roku życia. W najbliższym czasie myślę, żeby ją właśnie zakupić i zobaczyć jak się ona sprawdzi u Felicji. 

Dostępność i cena:

Kosmetyki Anwen są bardzo dobrze dostępne zarówno stacjonarnie jak i internetowo. Stacjonarnie dostaniemy je w drogeriach kosmetycznych takich jak : Rossmann, Hebe czy Natura oraz wielu drogeriach i aptekach internetowych. Cena regularna spray'u to 24,99zł, jednakże na promocji możemy go dorwać nawet za 18,99zł, a taka właśnie promka jest w tej chwili w sklepie Natura. Osobiście uważam, że na prawdo warto wypróbować ten produkt i oszczędzić naszemu dziecku katuszy, jakie przechodzi podczas rozczesywania włosów.

Jeśli również borykacie się z tego typu problemem u dzieci, koniecznie dajcie znać jakich produktów używacie! Czekam na wasze polecajki :)

#anwen #beemybaby #spraydowłosów #hairspray #dziecko #dladzieci #forkids #rozczesywaniekołtunów #detanglingtangles #pielegnacjawlosow #pielęgnacjawłosów #haircare #świadomapielęgnacja #swiadomapielegnacja #consciouscare #pieknewlosy #pięknewłosy #beautifulhair #recenzja #review #kamienienaturalne #naturalstones #howlitbiały #howlitbialy #whitehowlite #ametyst #amethyst #awenturynczerwony #redaventurine

Komentarze