Przejdź do głównej zawartości

Eveline, Look Up So Black Mascara (Tusz do rzęs pogrubiająco-rozdzielający)

Witajcie Kochani. Dzisiaj recenzja drugiego tuszu marki Eveline, który dostałam razem z wcześniej omawianym już tuszem Sexy Eyes. Ten tusz daje bardzo ładne efekty, jednakże posiada on typ szczoteczki za którym nie przepadam. Jego szczoteczka kształtem przypomina klepsydrę. Jest zwężona w jej środkowej części oraz rozszerza się ku jej obu końcom. Sam kształt nie przeszkadza aż tak bardzo jak fakt, że jest ona bardzo elastyczna i strasznie się odgina podczas malowania rzęs co w moim przypadku zazwyczaj kończy się upaćkaniem umalowanej już powieki. Owszem, to nie tak że ją skreślam, bo pomimo tych trudności uwielbiam efekt jaki ta maskara daje i z tego powodu dosyć często po nią sięgam. Jeśli chodzi o pogrubienie rzęs to w moim odczuciu jest ono raczej średnie, ale za to fantastycznie rozdziela ona rzęsy. Zadowalający mnie efekt osiągam już przy jednej lub dwóch warstwach :)

Opakowanie i produkt:

Maskara ma opakowanie w dość eliptycznym kształcie, takim samym jak w serii Big Volume. Szata graficzna utrzymana jest w dalszym ciągu w stylu minimalistycznym. Czarne napisy na opakowaniu w kolorze brudnego różu. Szczoteczka o kształcie przypominającym klepsydrę, czyli szeroka na jej końcach i zwęża się ku jej środkowi. Opakowanie dobrze leży w dłoni. Na szczoteczce jest optymalna ilość tuszu, czyli nie jest go ani za mało ani za dużo.

Aplikacja i działanie:

Trudność aplikacji zależy od naszych preferencji. Mi trochę przeszkadza giętkość szczoteczki i jej kształt na końcu, o czym wspominałam we wstępie. Giętkość przeszkadza ponieważ szczoteczka wygina się pod naporem rzęs. Z kolei jak użyję więcej siły, jest ryzyko że ubrudzę tuszem umalowaną wcześniej powiekę. Zaś jeśli chodzi o kształt to wolę szczoteczki, która zwęża się ku wolnemu końcowi. Dzięki temu jestem w stanie dotrzeć z łatwością do rzęs w zewnętrznym kąciku oka. Mam ich sporo i są naturalnie dość długie, więc taka grubo zakończona końcówka trochę mi przeszkadza w dotarciu do wszystkich rzęs. Za to fajnie jest użyć najpierw innej maskary (np. takiej bardziej pogrubiającej lub podkręcającej) a potem nałożyć drugą warstwę Look Up So Black, który nam te rzęsy jeszcze bardziej rozdzieli i dopieści. Dzięki zastosowaniu takiego zabiegu możemy uzyskać fenomenalny efekt.

Dostępność i cena:

Z dostępnością myślę, że średnio raczej ale nie jest najgorzej. Stacjonarnie dostaniecie go w Hebe i Rossmannie w cenie regularnej 29-30zł. Zaś internetowo póki co jest tylko w sklepie Eveline oraz w kilku drogeriach internetowych gdzie cena regularna to niecałe 28zl. Oczywiście najlepiej jest go kupić na promocji, a takie aktualnie są w sklepie Eveline i na Cocolita. Ale, ale... Jeśli trochę poczekacie to za tydzień (od 16/09) wystartuje w Rosmannie promocja, dzięki której zapłacicie za niego jedyne 14zł. 

#eveline #LookUp #lookupsoblack #tuszdorzęs #tuszdorzes #mascara #pięknerzęsy #pieknerzesy #beautifuleyelashes #uwodzicielskiespojrzenie #eyelashesseparated #bezgrudek #nolumps #seductivelook #makijaż #makeup # #recenzja #review #kamienienaturalne #naturalstones #ametyst #amethyst #jaspiszebra #zebrajasper #obsydianmahoniowy #mahoganyobsidian

Komentarze